Archiwum
Wołąsewicza

www.wolasewicz.com
piotr@wolasewicz.com

Inne publikacje i artykuły związane z naszymi rodzinami ...zobacz




Любовь Гаврилюк, Найден Белорусский фотографический архив 1900-х годов, [w:] photoscope.by
Lyubov Gavrilyuk, Nayden Belorusskii fotografcheskii arhiv 1900 – h godov

http://www.photoscope.by/news/view/266.html 27.12.2009

Еще летом первая партия негативов попала в руки минского коллекционера Дмитрия Серебрянникова. Произошло это с помощью гродненских коллекционеров Игоря Сурмачевского и Тадеуша Зеленского. На сегодняшний день собрание представляет собой около 140 стекол.

В обработке архива принял участие известный белорусский фотограф Владимир Сутягин, которому удалось не только очистить и отсканировать негативы, и частично напечатать фотографии. Потребовалась кропотливая работа по установлению имен фотографа и его моделей, определению последовательности снимков, мест съемки и т.д.Постепенно, благодаря помощи Минского исторического архива, из разрозненных фрагментов сложилась история семьи, глава которой священник Павел Константинович Волынцевич более чем 25 лет фотографировал своих близких и односельчан (начиная с 1900 года; первое место служения и съемки -- Косута). Вторая часть коллекции еще в работе: последние снимки 1930 -- 1950-х годов, видимо, сделаны сыном Павла Волынцевича Сергеем или собраны им, но в цельную картину еще не сложились.События, зафиксированные священником – фотографом, происходили в местечке Узмёны (теперь Витебской обл., Миорский район). Здесь Павел Волынцевич служил в церкви св. Николая, изредка и ненадолго выезжая в Вилейку и ближайшие деревни. Последние снимки сделаны в Крево, Собакинцах, Шерешево и Волковыске (теперь Гродненская область), где он закончил свою жизнь. Семейные праздники, строительство нового дома, отдых на реке и в парке (не без чувства юмора парком называли пять лип), похороны, учебные занятия сына, интерьер кабинета, крестный ход – фотографии зафиксировали историю своего времени такой, какой она была.

Часть фотографий готовится для передачи в церковь и школу (она расположена в доме священника) – причем, выставки будут разными и должны дополнять друг друга. Обе экспозиции еще на стадии организации вызвали интерес местных жителей: они тоже приносят в школьный музей старые фотографии из своих семейных альбомов.

Любовь Гаврилюк, специально для www.photoscope.by

tłumaczenie artkułu na j. polski autor serwisu P.W.

Jeszcze latem pierwsza partia negatywów znalazła się w rękach mińskiego kolekcjonera Dmitrija Sieriebriannikowa. Odbyło się to z pomocą grodzieńskich kolekcjonerów Igora Surmaczewskogo i Tadeusza Zielenskogo. Na dzień dzisiejszy zbiór stanowi koło 140 szkieł (negatywów – red.).

W obróbce archiwum wziął udział znany białoruski fotograf Władimir Sutiagin, któremu udało się nie tylko oczyścić i zeskanować negatywy i częściowo wydrukować fotografie. Potrzebna była żmudna praca do ustalenia imion fotografa i jego modeli, określeniu chronologii zdjęć, miejsc zdjęcia itd.

Korzystano, z pomocy Mińskiego Historycznego Archiwum, ze zdekompletowanych fragmentów powstały historia rodziny, rozdział której duchowny Pawła Konstantinowicz Wołyncewicz fotografował swoich bliskich ponad 25 lat i mieszkańców wsi (zaczynając od 1900 rok; pierwsze miejsce wysługi kapłańskiej i zdjęcia – wieś Kosuta). Druga część kolekcji jeszcze w opracowaniu: ostatnie zdjęcia z lat 1930 - 1950, prawdopodobnie, zrobione przez syna Pawła Wołyncewicza Siergiej lub zebrane przez niego, ale nie został jeszcze złożony w całości. Codzienność utrwalona przez duchownego fotografem, odbywała się w miasteczku Uzmiony (obecnie Witebskiej obł., Miorskij rejon). Paweł Wołyncewicz służył w kościele św. Mikołaja, z rzadka i na krótko wyjeżdżając do Wilejki i okolicznych wsi. Ostatnie zdjęcia zrobiono w Kriewo, Sobakincach, Szerieszewo i Wołkowysku (obecnie obwód grodzieński), gdzie skończył swoje życie. Rodzinne święta, budowa nowego domu, odpoczynek nad rzeką i w parku (nie bez poczucia humoru parkiem zwano pięć lip), pogrzeb, kształcenie syna, wnętrze gabinetu, procesja - fotografie utrwaliły historię swojego czasu taki, jaki on był.

Część zdjęć przygotowywanych jest w celu wystawy w kościele i szkole (znajduje się w plebanii) - ponadto będą różne wystawy, które powinny się wzajemnie uzupełniać. Obie organizowane ekspozycje wzbudziły zainteresowanie mieszkańców: którzy także przyniosą do szkoły muzeum stare zdjęcia ze swoich albumów rodzinnych.

Lyubov Gavrilyuk specjalnie dla www.photoscope.by





Widok strony




Strona główna